Z wielkimi obawami jechali do Władysławowa piłkarze Stoczniowca. Z różnych przyczyn w składzie biało-niebieskich zabrakło aż 5 ważnych zawodników. Na ławce trener Paweł Pagieła miał do dyspozycji bramkarza i 3 obrońców. Mimo tych kłopotów personalnych, nasz zespół spisał się znakomicie i pokonał na wyjeździe spadkowicza z IV ligi. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando MKS-u Solar, jednak defensywa Stoczni grała bardzo pewnie. 3-krotnie piłkę zmierzającą do pustej bramki wybijał świetnie grający Dawid Schroeder. Po zmianie stron, do ataków ruszyli goście, którzy wykorzystali zmęczenie zespołu Michała Smarzyńskiego. Najpierw po ładnej akcji Mateusza Sadło, trafił Marcin Wiśniewski, a kilka minut później wynik podwyższył Jakub Leszkiewicz. Biało-niebiescy nie dali już sobie wydrzeć cennych punktów. Wielkie brawa dla naszego zespołu!

W swoim pierwszym meczu w sezonie 2024/25, II zespół prowadzony przez trenera Andrzeja Gontarza, po zaciętym pojedynku wywalczył komplet punktów. Dla opartego głównie na młodzieżowcach, II zespołu naszego klubu, mecz z silnym fizycznie Klub Sportowy Sulmin był bardzo trudnym pojedynkiem, ale zakończony ostatecznie zwycięstwem 3:1. Bramki zdobyli Jakub Skibrowski 2 i Kamil Kwiatkowski..

Nasz zespół na inaugurację musi zadowolić się tylko podziałem punktów. Jednak biorąc pod uwagę przebieg meczu, trzeba szanować to jedno oczko. Biało-niebiescy zagrali grubo poniżej możliwości i w sumie szczęśliwie uratowali w tym meczu remis. Pierwsze minuty to zdecydowana przewaga Stoczni. Doskonałych sytuacji nie wykorzystali jednak Damian Kugiel i Maciej Pyrek. W 6 min. gospodarze wyszli na prowadzenie, po znakomitym uderzeniu z 20 m, najlepszego w tym meczu, Jakuba Leszkiewicza. Biało-niebiescy utrzymali skromne prowadzenie do przerwy, w czym głównie zasługa pewnie broniącego Krzysztofa Strzeleckiego. Po zmianie stron do głosu doszli piłkarze z Chwaszczyna, którzy w przeciągu 4 min. niespodziewanie wyszli na prowadzenie, wykorzystując fatalne błędy beznadziejnie grających obrońców. Strzelecki był bliski skutecznej interwencji w 48 min - obronił rzut karny, ale wobec dobitki nie miał już szans. Przespane 20 minut po przerwie omal nie skończyło się porażką z zespołem Chwaszczyna, który na pewno był tego dnia do ogrania. Na szczęście, w 75 min Mateusz Sadło przymierzył pod poprzeczkę z dalszej odległości i zdobył równie piękną bramkę, co jego klubowy kolega.

Szybko i pewnie rozstrzygnęli na swoją korzyść półfinałowy mecz o awans do IV ligi nasi zawodnicy. Teraz oczekujemy na to kto będzie naszym przeciwnikiem w finale baraży. Brawo Stoczniowcy!

Mecz w Osicach na koniec regularnej części sezonu wygywamy 4:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli MACIEJ PYREK, MARCEL MICH, MATEUSZ POGORZALSKI oraz MATSVEI YERMAKOVICH. Oczekujemy teraz na wynik losowania gier barażowych, które odbędzie się we wtorek. Zagraliśmy w składzie: KRZYSZTOF STRZELECKI- MATEUSZ POGORZALSKI, DAWID SCHROEDER, PIOTR ABRAMOWICZ, PATRYK GONTARZ, MARCEL MICH, SZYMON KOROL, MARCIN WIŚNIEWSKI, MACIEJ PYREK, OLGIERD DEMKOWICZ, MATEUSZ GOLEC Zagrali także: PAWEŁ GONTARZ, MATSVEI YERMAKOVICH, BARTŁOMIEJ PIETRUSZKA, BARTOSZ IDZIKOWSKI

III miejsce na koniec sezonu zajmują nasi młodzieżowcy i juniorzy w B-klasie. Zdobywamy ostatecznie 64 pkt w lidze po 20 zwycięstwach, 4 remisach i 2 porażkach. Dla naszej młodej drużyny, w której średnia wyniosła 19,1 lat na 32 zawodników to naprawdę bardzo duże osiągnięcie. Na szersze podsumowanie przyjdzie pewnie czas a na razie cieszymy się z wyniku, bo do awansu do wyższej ligi zabrakło nam niewiele. Bramki dla naszego zespołu w dzisiejszym meczu zdobyli Krystian Majewski 2 i Kacper Ignaczak 2